Grasz na zwłokę?
- Patrycja Szreder
- 14 paź 2021
- 2 minut(y) czytania
Odkładasz na jutro? Może jutro pójdzie Ci szybciej i łatwiej. Myślisz, że w sumie nic się nie stanie, jak usiądziesz do napisania tej opinii, pozwu, strategii, projektu jutro. Masz przecież czas. Jutro jednak nadeszło, a Ty wciąż czujesz, że "masz czas". Przecież deadline jest dopiero za dwa dni... A kiedy właśnie nadchodzi, działasz w stresie, frustracja sięga zenitu i mówisz sobie "znowu to zrobiłam (sic!). Znowu wszystko robię na ostatni moment. Kiedy ja się w końcu nauczę, że nie odkłada się wszystkiego na ostatnią chwilę".
Znasz to z własnego podwórka?
Wiesz, że takie granie na zwlokę nie ma większego sensu? Na dłuższą metę się nie sprawdza i niesie jedynie całe spektrum problemów? Oczywiście nie ma nic złego, kiedy od czasu do czasu zrobisz sobie wagary... każdy przecież czasami potrzebuje poluzować szelki i odetchnąć pełną piersią. Gorzej jednak, kiedy idziesz tą ścieżką odwlekania w zaparte i staje się to u Ciebie niemalże nałogowe.
Niektórzy mówią, że prokrastynacja to cecha charakteru. Psychologowie jednak stoją na stanowisku, że tego sposobu działania uczymy się w dzieciństwie. Czy wiesz, że maluchy, które były wychowywane w głębokim poczuciu bezpieczeństwa, mają prawidłowo wykształconą samoocenę, ich poczucie własnej wartości jest głębokie i w dorosłym życiu łatwiej im jest podejmować wszelkiego rodzaju działania, nawet jeśli miałyby one nieść ze sobą możliwość odniesienia porażki.
I tu dochodzimy do sedna problemu. Niektórzy psychologowie stawiają tezę, że odkładanie obowiązków na później stanowi jeden ze sposobów ochrony własnej samooceny. Szukamy niezliczonych wymówek, by uniknąć porażki, chronimy się przed tym by nie musieć stawiać jej czoła, a co za tym idzie... nie ponosimy konsekwencji moralnych.
Odwlekanie zadań z pewnością generuje Ci całe mnóstwo problemów. Okazuje się, że to kolejna cecha, która ma swoje korzenie w zaburzonej samoocenie, braku pewności siebie.
Pomyśl, jak bardzo mogłaby się zmienić Twoja rzeczywistość, gdybyś nauczyła się... nie odkładać "dziś" na "jutro". Więc... nie odkładaj rezerwacji bezpłatnej sesji inspiracyjnej. Zacznij działać teraz!

Comments