Nie przestawaj!

Stawiasz przed sobą cel. Na początku czujesz ekscytację i mrowienie w brzuch na samą myśl o tym, jak cudownie będzie, gdy cel ten się zmaterializuje.

Z zapałem przystępujesz do realizacji poszczególnych kroków. Idzisz jak burza i nagle... okazuje się, że by osiągnąć cel trzeba zrobić coś, co nieszczególnie jest dla Ciebie wygodne, komfortowe, łatwe. Pojawiają się problemy. Życie się dzieje. Jedna przeciwność, druga... Zaczynasz sobie mówić: "a w zasadzie, to po co mi to? dobrze jest jak jest". Odpuszczasz...

Mamy połowę lutego. Myślę, że wiele z Was właśnie dotarło do takiego punktu w realizacji postanowień noworocznych, gdzie zaczęły pojawiać się przeszkody na drodze. Postanowienia, cele, realizacja marzeń zawisły na włosku.

Zaczyna brakować motywacij, determinacji...

Mam na to sposób! A w zasadzie 10. Jak pozostać na właściwej ścieżce i nie odpuszczać?

1. Po pierwsze i najważniejsze to cel jaki sobie postawiłaś.

Cel musi Cię ekscytować. Musi wywoływać w Tobie emocje... Jeżeli jest "zbyt" duży i martwisz się, że go nie osiągniesz... Podziel go na mniejsze! Pamiętaj- nawet zdobywając ośmiotysięczniki trzeba robić po drodze obozy, przystanki podczas których, łapie się oddech i nabiera siły do dalszej wędrówki.

Cel formułuj w myśl zasady SMART (ang.) Cel musi być konkretny, mierzalny, osiągalny, istotny i ograniczony w czasie.

Przestań myśleć o celu. Zapisz go. Nie będziesz musiała pamiętać o wszystkim. Dzięki zapisowi będziesz miała jasność i klarowność działań.

2. Czas.

Planuj czas. Jesteś zajęta, to nie ulega wątpliwości. Takie czasy. Jeśli zaplanujesz działania, łatwiej będzie Ci się poruszać po nowej ścieżce ku wyznaczonemu celowi. Nie będziesz działać po omacku. Praca nad nowym celem zazwyczaj wymaga wysiłku. Zatem nadaj celowi priorytetowe znaczenie, a działania związane z jego realizacją- planuj jako pierwsze i najważniejsze do wykonania. Nie pogubisz się w ten sposób!

3. Sprawdzaj i świętuj!

Jeśli drogę na swój "ośmiotysięcznik" rozłożyłaś na kilka obozów- regularnie rewiduj, w którym punkcie na szlaku jesteś! Sprawdzaj swoje postępy. Mieścisz się w ramach czasowych, które sobie wyznaczyłaś?

Pamiętaj, żeby doceniać każdy postęp! Każdy! Bez względu na to, czy mały czy duży... Celebracja da Ci pozytywną energię, ta wyzwoli endorfiny, a one dodadzą Ci motywacji by zmierzać ku kolejnemu obozowi na szlaku!

4. Rozpoznaj przyczynę swojego celu.

Życie się dzieje, to już ustaliłyśmy. Przeróżne komplikacje na drodze do celu to zupełna norma. Czasami trzeba zrobić dwa kroki do tyłu, by nabrać lepszej perspektywy i spojrzenia na sprawę. Łatwiej będzie Ci pozostać na drodze do celu, jeśli będziesz wiedziała "dlaczego" chcesz osiągnąć cel! Co Ci on da? Co się zmieni?

5. Przyjemnośći.

Co Ci pomaga pozostać w dobrym nastawieniu? Co daje Ci poczucie bezpieczeństwa i tego, że sprawy idą w dobrym kierunku. Wyrób w sobie nawyk powtarzania takich zachowań, czynności, które trzymają Cię na własciwej ścieżce.

6. Wizualizuj.

Co się stanie kiedy osiągniesz cel? Jak będzie wyglądała Twoja rzeczywistość? Potrafisz sobie to zwizualizować? Przywołać obrazy przed swoje oczy? Jak się czujesz? Jakie emocje w Tobie grają? Co się dzieje? Szukaj technik wizualizacji, które pomogą Ci się zespolić z celem. To potężna metoda!

7. Przestrzeń.

Zadbaj o to, by mieć wolną, czystą przestrzeń... Pozbądź się ze swojego otoczenia wszystkiego co nie służy Twojemu celowi, co Cię do niego nie przybliża. Pozbądź się rozpraszaczy... w każdym aspekcie. Fizycznych, mentalnych...

8. Partner odpowiedzialności.

To ja jestem odpowiedzialna za realizację swojego celu... Czasami jednak, gdy stawiam sobie cel, który wymaga ode mnie częstego stawiania kroków poza strefę komfortu, staram się znajdować wsparcie w innych osobach, które mobilizują mnie do realizacji celu. Czasami zwyczajne pytanie "czy zrobiłaś to albo tamto" pozwala trzymać się wyznaczonego planu działania.

9. Z czułością popraw koronę...

Gdy coś idzie nie po Twojej myśli, potykasz się, upadasz... Nie katuj się! Nie oddawaj sceny wewnętrznemu krytykowi, który będzie Ci powtarzał, że "znowu poległaś". Pamiętaj o jednym, nawet jeśli pojawiają się przeszkody, nawet jeśli trwają komplikacje- to tylko chwilowe. Niedługo wszystko się zmieni. Nie przestawaj, nie poddawaj się, nie zawracaj z drogi.

10. Inspiruj się...

Pozostawaj w nieustannym pozytywnym nastawieniu do swojego celu. Szukaj inspiracji. Świat jest pełen bodźców, które pozwolą Ci trwać w pozytywnych wibracjach.

Mam nadzieję, że tych kilka prostych wskazówek pozwoli Ci pozostać na drodze do realizacji celu... a jeśli potrzebujesz motywacj, wsparcia, klaryfikacji, lub zwyczajnie ciekawa jesteś coachingu ze mną- tutaj możesz zabookować swoją bezpłatną sesję wstępną! Daj mi znać, w czym mogę Ci pomóc.