top of page
Szukaj

ROZUM... ROZSĄDEK...

Rozsądek, umiejętność myślenia- jeden z "mięśni mentalnych". Dla mnie najbardziej kontrowersyjny.

Czym jest rozsądek? Termin, który od czasów starożytnych był przedmiotem analizy filozofów i myślicieli. Pochylali się nad nim Kartezjusz, Kant i Moore. Zazwyczaj nieodzownie samo słowo "rozsądek" idzie w towarzystwie przymiotnika "zdrowy".

Kartezjusz twierdził, że to specjalna władza umysłu dzięki, której materiał, jaki jest dostarczany do umysłu jawi się jako jednolity. W późniejszych czasach zaczęto go rozumieć, jako umiejętność trzeźwego, jasnego wydawania osądów. Osądów, które nie były wypaczone ani przez nadmierne teoretyzowanie ani przez zbytni sceptycyzm. Kartezjusz zrównywał rozsądek z rozumem. Wg niego rozum jest czymś, co posiadają wszyscy i co do daje im w jednakowym stopniu umiejętność odróżniania prawdy od fałszu.

O rozsądku rozprawiał Kant, pisał też Moore. W każdym jednak sposobie jego pojmowania pojawiał się szalenie istotny element logiki.


Dziś również, kiedy sięgam po lekturę współczesnych myślicieli, bardzo często czytam, że rozsądek to siła umysłowa... która nakazuje odsunąć na bok wszelką życiową pasję i zastosować się do ścisłych zasad logiki. W tym miejscu właśnie rodzi się mój bunt! Tego typu rozumowania uczą nas właśnie w procesie klasycznej edukacji szkolnej. Zapomnij o tym co Cię pasjonuje- wszystko co robisz ma być rozsądne, racjonalne, logiczne!

A tak naprawdę, dla mnie myślenie oparte na rozsądku to coś zdecydowanie więcej niż samo opieranie się na analizie składowych czynników, łączenie ich oraz wyciąganie wniosków.


Twój umysł to niezwykłe narzędzie. Czy wiesz jak faktycznie działa? Czy wiesz, że są dwie jego części- świadoma i podświadoma? Ta świadoma, to właśnie to logiczna, rozsądna, racjonalna... To dzięki niej możesz albo zbudować fortunę, jeśli używasz jej we właściwy sposób, albo może wpędzić Cię w całe spektrum problemów. To jest ta część Ciebie, która myśli i która może odrzucić bądź zaakceptować absolutnie każdy pomysł, jaki jej podsuniesz.


Jest jeszcze druga część- podświadomość. Ona funkcjonuje w każdej najmniejszej komórce Twojego ciała. Wiesz co jest w niej niesamowitego? Każdą myśl, którą podsunie Ci świadoma część Twojego umysłu- Twoja podświadomość zaakceptuje. Nie potrafi jej odrzucić. Wszystko co w świadomości zostanie uznane za prawdę- w podświadomości nią po prostu będzie. Jeden z najwspanialszych filozofów i krzewicieli pozytywnego myślenia, Joseph Murphy napisał, że "podświadomość nie zna się na żartach" więc należy bardzo starannie uważać, co świadomy umysł jej podsuwa. Ja się z tym całkowicie zgadzam.


Spójrz na to w następujący sposób- myśli, które świadomie wybierasz i odciskasz w podświadomości, zostają przekute w działania, jakie podejmujesz, a te z kolei siłą rzeczy prowadzą Cię wprost do osiąganych przez Ciebie rezultatów.


I właśnie w tym miejscu pojawia się rozsądek. To on determinuje nasze myśli. Rozsądek sprawia, że wybieramy to co wybieramy, podejmujemy takie, a nie inne działania, porównujemy, analizujemy, oceniamy pojawiające się w naszej głowie pomysły.

Wiesz na czym polega ogromna siła umysłu? Na tym, że to TY decydujesz, co jest rozsądne, a co nie! To TY możesz zdecydować o tym, co będziesz myśleć na dany temat. Ja właśnie w taki sposób postrzegam rozsądek- umiejętność prawdziwego myślenia.

Podam Ci przykład, który z pewnością w pierwszej chwili wyda Ci się absurdalny (bo jego analiza zostanie przepuszczona przez dziesiątki tysięcy filtrów funkcjonujących w Twoim racjonalnym umyśle- proszę Cię jednak byś usiadła na chwilę i spróbowała pomyśleć nad nim w sposób przeze mnie opisany).


Załóżmy, że właśnie przeczytałaś w bardzo cenionej i prestiżowej prasie branżowej, że Twoją branżę czeka recesja. Na rynku dzieje się fatalnie, wszystkie wskaźniki ekonomiczne jednoznacznie pokazują, że nadchodzi gigantyczny kryzys. Jestem przekonana, że dosłownie w chwilę po tym, jak to przeczytałaś, pojawił się w Tobie strach i myślenie "trzeba szykować się na trudne czasy, zacisnąć pasa i jakoś przetrwać. Będzie źle.".


I teraz będzie kontrowersyjnie, bo powiem Ci, że jeśli świadomie i we właściwy sposób użyjesz rozsądku- podejmiesz zdecydowaną decyzję, która będzie brzmiała następująco- "nie będę uczestniczyć w recesji". Właściwe używanie rozsądku pozwala Ci myśleć, a nie reagować. Zamiast bezwiednie reagować na to, co powiedział bądź zrobił ktoś inny, lub na to, jakie okoliczności Cię spotkały (lub mogą spotkać- np. w związku z prognozami), możesz pomyśleć.


Dobrze wiesz, że zdecydowana większość ludzi zareaguje. Kiedy dostają informację, pierwsze co zrobią to zadadzą sobie pytanie, czy jest ona dobra czy zła. Jeśli uznają, że jest zła (jak w przypadku wspomnianej recesji), automatycznie zaczynają snuć fatalistyczne wizje przyszłości. Ty zrób inaczej! Jak? Kiedy dostaniesz jakąś informację, zamiast zastanawiać się nad tym czy jest ona pozytywna czy negatywna, pomyśl inaczej:


- czy informacja, którą dostałam ma wpływ na to dokąd zmierzam, czy wpłynie na osiągnięcie przeze mnie postawionego celu, założenia? Czy może poprowadzi mnie w zupełnie innym kierunku?

- czy dzięki tej informacji będę bardziej efektywny, czy mogę być bardziej kreatywny? Kiedy pojawia się pozytywna myśl, pozytywna informacja płynąca z otoczenia, odbierasz ją w sposób, o którym TY decydujesz. Przecież dokładnie to samo możesz zrobić z informacją negatywną. Możesz zdecydować, że ją odrzucisz! Wyrzuć ją z umysłu! Zdecyduj, że zbudujesz piękną rzeczywistość, pełną szczęścia i radości. I właśnie to jest prawidłowe używanie rozsądku!


Nie wiesz, jak zacząć. Pozytywne myślenie nie leży w Twojej naturze? Fatalistyczne myśli na temat Twojego biznesu (bądź w jakiejkolwiek innej dziedzinie) spędzają Ci sen z powiek?? Koniecznie daj mi znać! Zarezerwuj bezpłatną sesję inspiracyjną.


ree

 
 
 

Komentarze


bottom of page